Lubartów: Płot pod prądem.
Data publikacji 05.04.2012
Lubartowscy policjanci zatrzymali 55 ? latka, który do płotu swojego sąsiada podłączył prąd o napięciu 220 volt. Powodem takiego zachowania miał być konflikt o głośno szczekającego psa. Porażonemu prądem 19 ? latkowi na szczęście nic się nie stało.Za narażenie osoby na utratę życia sprawcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
-
załącznik
Lubartowscy policjanci zatrzymali 55 – latka, który do płotu swojego sąsiada podłączył prąd o napięciu 220 volt. Powodem takiego zachowania miał być konflikt o głośno szczekającego psa. Porażonemu prądem 19 – latkowi na szczęście nic się nie stało. Za narażenie osoby na utratę życia sprawcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W środę o godzinie 11:00 lubartowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w miejscowości Serniki, podczas otwierania bramy posesji został porażony prądem młody mężczyzna. Na miejscu, poszkodowany 19 – latek wraz ze swoim bratem pokazali policjantom podejrzany kabel podłączony do ogrodzenia i biegnący na posesję sąsiada. W domu, do którego prowadził przewód, mundurowi zastali nietrzeźwego 55 – latka. Mężczyzna bez przeszkód zaprowadził policjantów do piwnicy swojego domu, gdzie okazało się, że kabel był podpięty do gniazda o napięciu 220 volt. Wyjaśnił policjantom, że od dłuższego czasu jest skłócony z sąsiadem i podłączając płot pod prąd chciał go wystraszyć. Podłożem konfliktu miał być głośno szczekający pies sąsiada. 55 – latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Za narażenie osoby na utratę życia grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Porażonemu prądem 19 - latkowi nic poważnego się nie stało.
G.P.