Łęczna: Odpowie za usiłowanie rozboju
Data publikacji 03.12.2012
Dzisiaj przed oblicze prokuratora trafi 24-letni mieszkaniec gm. Łęczna. Mężczyzna w sobotę usiłował dokonać rozboju na 22-latku. Szarpał i popychał go, groził użyciem przemocy po czym zażądał pieniędzy. Sprawca został zatrzymany na gorącym uczynku. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Za popełniony czyn grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności
-
załącznik
Dzisiaj przed oblicze prokuratora trafi 24-letni mieszkaniec gm. Łęczna. Mężczyzna w sobotę usiłował dokonać rozboju na 22-latku. Szarpał i popychał go, groził użyciem przemocy po czym zażądał pieniędzy. Sprawca został zatrzymany na gorącym uczynku. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Za popełniony czyn grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze już po chwili byli na miejscu i na gorącym uczynku zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 24 – letni mieszkaniec gm. Łęczna. Mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Wczoraj policjanci przedstawili mu zarzut usiłowania rozboju.
Dzisiaj mężczyzna zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lublinie gdzie o jego dalszym losie zadecyduje prokurator. Zgodnie z obowiązującym prawem, za ten czyn grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 21.00 przed jednym z barów w Łęcznej. Do 22-letniego mieszkańca gm. Ludwin podszedł młody mężczyzna. Zaczął go szarpać i popychać po czym zażądał pieniędzy. Pokrzywdzony 22-latek zdołał uciec napastnikowi i powiadomił Policję.
Funkcjonariusze już po chwili byli na miejscu i na gorącym uczynku zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 24 – letni mieszkaniec gm. Łęczna. Mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Wczoraj policjanci przedstawili mu zarzut usiłowania rozboju.
Dzisiaj mężczyzna zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lublinie gdzie o jego dalszym losie zadecyduje prokurator. Zgodnie z obowiązującym prawem, za ten czyn grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
MK