Lublin: Uciekał przed policjantami jadąc prawie 200 km/h. Zakończył jazdę w polu/Film/
Data publikacji 31.10.2013
Policjanci ruchu drogowego KWP w Lublinie zatrzymali w pościgu 20-letniego pirata drogowego. Młody mężczyzna, kierując audi a4 wyprzedzał samochody pomimo widocznego znaku zakazu wyprzedzania i podwójnej linii ciągłej jadąc z prędkością blisko 200 km/h. 20-latek zignorował dawane przez policjantów sygnały do zatrzymania pojazdu. Uciekając przed policjantami drogą krajową po kilku kilometrach skręcił w drogę powiatową, następnie szutrową, by ostatecznie wjechać w pole uprawne. Nie mogąc w żaden sposób zgubić policyjnego pościgu wysiadł z samochodu i pieszo rzucił się do ucieczki.
-
załącznik
Policjanci ruchu drogowego KWP w Lublinie zatrzymali w pościgu 20-letniego pirata drogowego. Młody mężczyzna, kierując audi a4 wyprzedzał samochody pomimo widocznego znaku zakazu wyprzedzania i podwójnej linii ciągłej jadąc z prędkością blisko 200 km/h. 20-latek zignorował dawane przez policjantów sygnały do zatrzymania pojazdu. Uciekając przed policjantami drogą krajową po kilku kilometrach skręcił w drogę powiatową, następnie szutrową, by ostatecznie wjechać w pole uprawne. Nie mogąc w żaden sposób zgubić policyjnego pościgu wysiadł z samochodu i pieszo rzucił się do ucieczki.
Do policyjnego pościgu doszło we wtorek około godziny 16.00. W miejscowości Kamionka na drodze krajowej nr 12 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Lublinie jadąc samochodem z wideorejestratorem zauważyli pędzące audi a4. Kierujący wyprzedzał inne samochody, pomimo widocznego znaku zakazu wyprzedzania i podwójnej linii ciągłej. Funkcjonariusze za pomocą sygnałów dali znak do zatrzymania. Kierujący zignorował to i wyraźnie przyspieszył. Po pewnym czasie w miejscowości skręcił w drogę wojewódzką, po kilku kilometrach skręcił w drogę powiatową, następnie szutrową, by ostatecznie wjechać w pole uprawne. Pościg za piratem drogowym po polu trwał jeszcze kilkanaście minut.
Kierujący audi nie mogąc w żaden sposób zgubić policyjnego pościgu wysiadł z samochodu i pieszo rzucił się do ucieczki. Policjanci dogonili mężczyznę i zatrzymali go. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec gminy Wierzbica. Ku zdziwieniu funkcjonariuszy zatrzymany mężczyzna nie był pijany. Powodem jego ucieczki był czynny zakaz sądowy prowadzenia pojazdów. Zakaz obowiązywał do 7 grudnia br. Teraz 20-latek musi się liczyć z kolejnym zakazem na znaczne dłuższy okres czasu.
Mężczyzna odpowie za złamanie zakazu sądowego, oraz popełnione wykroczenia na drodze.
AF