Biała Podl., Zamość: Bezpieczny finał diecezjalnych obchodów ŚDM
Zamojscy policjanci wspomagani przez funkcjonariuszy z jednostek ościennych, pograniczników, miejskich strażników i funkcjonariuszy straży ochrony kolei czuwali nad bezpieczeństwem pielgrzymów przybyłych do Polski w ramach Światowych Dni Młodzieży. Na terenie zamojszczyzny gościli pielgrzymi z Ukrainy i Austrii. Dziś w samo południe opuścili oni Zamość by udać się do Krakowa na spotkanie z papieżem Franciszkiem. Z kolei 7 tysięcy osób zgromadziło spotkanie pielgrzymów w Kodniu w pow. bialskim. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali policjanci z Białej Podlaskiej wspierani przez inne służby.
Od środy Zamość w ramach Dni Spotkań Diecezjalnych gościł uczestników Światowych Dni Młodzieży. Na terenie miasta przebywało ponad stu pielgrzymów z Ukrainy i Austrii. Przybyli goście mieli okazję zwiedzić Hetmański Gród i Roztocze. W sobotę wspólnie z pielgrzymami, którzy byli gośćmi ościennych powiatów, uczestniczyli w międzynarodowym spotkaniu i mszy św. na zamojskiej starówce. Wieczorem wszyscy spotkali się na koncercie zespołu "Golec Uorkiestra".
Nad bezpieczeństwem odwiedzających nasze miasto pielgrzymów czuwali zamojscy policjanci. Wspomagali ich koledzy z ościennych jednostek, pirotechnicy z lubelskiej komendy a także funkcjonariusze straży granicznej, straży miejskiej i straży ochrony kolei. Wszystko po to by zagwarantować uczestnikom Światowych Dni Młodzieży bezpieczny pobyt.
Dzisiejszy dzień był ostatnim dniem pobytu pielgrzymów na zamojszczyźnie. W samo południe opuścili oni Zamość i udali się do Krakowa na spotkanie z papieżem Franciszkiem.
Kulminacja diecezjalnych obchodów Światowych Dni Młodzieży miała miejsce także wczoraj w Białej Podlaskiej i w Kodniu. Na spotkanie w Kodniu 100 autokarów przywiozło około 5 tys. pielgrzymów, który na uroczystości w Krakowie oczekiwali na terenie południowego Podlasia. Łącznie z lokalnymi mieszkańcami w uroczystościach uczestniczyło około 7 tys. osób. Tego dnia nad bezpieczeństwem uczestników ŚDM czuwało 80 policjantów, a także przedstawiciele innych służb, w tym Straży Granicznej.
Pomimo natężonego ruchu pieszych i kołowego policjanci nie zanotowali żadnych incydentów, nie zgłoszono nawet jednej kolizji. Kilka miesięcy żmudnych przygotowań organizatorów i służb przyniosło efekt w postaci bezpiecznego pobytu pielgrzymów. Nad sprawnym przemieszczaniem się młodzieży przez cały tydzień czuwali policjanci zabezpieczający przejazdy organizowanych grup oraz lokalne uroczystości. Wszystkie miejsca gromadzenia się pielgrzymów były wizytowane przez policjantów pod kątem bezpieczeństwa ich pobytu. Bez wytchnienia pracowali przede wszystkim policyjni pirotechnicy, którzy wszystkie te lokalizacje sprawdzali pod kątem bezpieczeństwa pirotechnicznego.
JK, JJ