Aktualności

Zamość: Wspólne ćwiczenia służb

Data publikacji 11.10.2016

Napastnik terroryzujący pracownika, pożar i ewakuacja cennej kolekcji historycznych zbiorów – to scenariusz ćwiczeń, jakie odbyły się wczoraj w zamojskim muzeum Arsenał. W manewrach udział wzięli zamojscy policjanci, strażacy, wojsko, straż miejska oraz służby medyczne. Wszystko po to, by doskonalić współdziałanie służb i instytucji w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowej.

Głównym celem ćwiczeń było doskonalenie umiejętności i wzajemnej współpracy wszystkich służb podczas działań w sytuacjach realnych zagrożeń.  Wspólne ćwiczenia rozpoczęły się w samo południe od informacji, która napłynęła do dyżurnego zamojskiej komendy policji o napastniku, który zaatakował pracownika ochrony muzeum Arsenał. Jak wynikało z przekazanej informacji, zwiedzający wystawę mężczyzna przedostał się poza wyznaczoną strefę zwiedzania i usiłował zabrać z ekspozycji jeden z egzemplarzy broni. Na zwróconą mu przez ochroniarza uwagę, zareagował agresją, przykładając mu nóż do szyi i rozlewając w muzealnym wnętrzu łatwopalną substancję. Chwilę po otrzymaniu zgłoszenia na miejscu pojawiają się policjanci, którzy potwierdzają treść zgłoszenia, informując jednocześnie o pożarowym zagrożeniu. Do akcji zaangażowana zostaje straż pożarna, której celem jest neutralizacja powstałego zagrożenia. Na miejscu równolegle pojawiają się również policyjni negocjatorzy i antyterroryści. Ich działania w konsekwencji doprowadzą do uwolnienia zakładnika i obezwładnienia napastnika. Niestety, rozprzestrzeniający się wewnątrz muzealnych pomieszczeń ogień stanowi zagrożenie dla zgromadzonych tam zbiorów. Wówczas, zapada decyzja o ich ewakuacji. Tu nieoceniona okazuje się pomoc wojska. Dzięki ich zaangażowaniu i środkom transportu, muzealne eksponaty udaje się przetransportować w bezpieczne miejsce.

Sytuacja wyglądała poważnie, ale w rzeczywistości były to tylko ćwiczenia zorganizowane przez Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego. Tego rodzaju działania pozwalają na sprawdzenie gotowości wszystkich służb oraz przedstawicieli innych instytucji na wypadek realnych zagrożeń.

J.K.

Powrót na górę strony